Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 21 czerwca 2025 07:41
Reklama
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Ruch lepszy od Wisły

Ruch Chorzów podejmował dziś na własnym stadionie Wisłę Kraków w meczu 20. kolejki Ekstraklasy. Chorzowianie dominowali przez większość spotkania i pokonali przyjezdnych 1:0, po golu Jarosława Niezgody.
Ruch lepszy od Wisły

Mecz lepiej rozpoczęli „Niebiescy”, którzy raz po raz przeprowadzali groźne ataki pod bramką przeciwnika. W 16. minucie spotkania prostopadłe podanie otrzymał Kamila Mazek, lecz w sytuacji sam na sam uderzył wprost w wybiegającego z bramki bramkarza. Niespełna 5 minut później, ten sam zawodnik oddał strzał głową w kierunku bramki. Obrońcom udało się na chwilę oddalić zagrożenie. Piłka trafiła jeszcze pod nogi Kowala, ale ten zbyt mocno zagrał w pole karne, a defensorzy rywali wybili przed pole karne.

W kolejnych minutach chorzowianie przeprowadzali kolejne groźne akcję. Najpierw w dogodnej sytuacji znalazł się Jarosław Niezgoda, ale strzelił wprost w obrońcę drużyny gości. Podopieczni Waldemara Fornalika kontrolowali przebieg gry. Rywale usiłowali przeprowadzać kontrataki, jednak defensywa Ruchu była dobrze zorganizowana i skutecznie blokowała ich akcje. W 32. minucie „Niebiescy” ponownie doszli do sytuacji bramkowej. Z rzutu wolnego zagrywał Patryk Lipski, ale piłka została wybita w okolice narożnika boiska.

Na 9 minut przed zakończeniem pierwszej połowy, „Biała Gwiazda” ruszyła do ataku. Sprzed pola karnego uderzał Brlek, piłka odbiła się jednak od gracza w niebieskiej koszulce i opuściła boisko. Kolejne minuty należały do Wisły Kraków, która wykorzystała słabszy moment w grze Ruchu. Żaden z przeprowadzonych ataków nie odniósł jednak zamierzonego skutku. Do końca pierwszej połowy obydwu drużynom nie udało się już zmienić wyniku meczu.

Po wznowieniu gry „Niebiescy” ponownie ruszyli do ataku. Już w 47. minucie piłkę w polu karnym otrzymał Jarosław Niezgoda, jednak bramkarz rywali wybronił strzał napastnika. Kilka minut później dobrym uderzeniem popisał się Piotr Ćwielong, a Łukasz Załuska z trudem wybił na rzut rożny. Chorzowianie całkowicie zdominowali grę. Nie udawało im się jednak zamienić tej przewagi na bramkę.

W 61. minucie spotkania żółtą kartkę za faul na Jarosławie Niezgodzie otrzymał Richard Guzmics. Kilkadziesiąt sekund później, za przewinienie w środkowej strefie boiska, kartkę o tym samym kolorze otrzymał natomiast Łukasz Surma. Piłkarze obu drużyn nie przebierali w środkach, by powstrzymać ataki przeciwników. W 48. minucie w dogodnej sytuacji, po raz kolejny znalazł się Kamil Mazek. Futbolówka została jednak wybita przez obrońców drużyny gości.

Kilka minut później, przed polem karnym faulowany był Jarosław Niezgoda. Sędzia odgwizdał rzut wolny. Piotr Ćwielong podszedł do piłki, ale uderzył prosto w mur. W następnych minutach piłkarze Ruch kilkukrotnie dochodził do dogodnych sytuacji, jednak nie udawało im się pokonać Łukasza Załuski. Na piętnaście minut przed końcem meczu, na murawę padł Piotr Ćwielong. Pomocnik Ruchu nie był w stanie kontynuować gry i zastąpił go Łukasz Moneta.

Przełamanie nadeszło w dopiero 80. minucie. W kierunku bramki uderzył Jarosław Niezgoda, a piłka po rykoszecie wpadła do siatki przy prawym roku bramki strzeżonej przez Łukasza Załuskę. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie, a chorzowianie wywalczyli trzy punkty w ostatnim meczu tego roku. Dorobek „Niebieskich” zwiększył się do 20 punktów. To jednak nie pozwoliło im na opuszczenie strefy spadkowej.

 

Ruch Chorzów – Wisła Kraków 1:0 (0:0)

Ruch: Hrdlicka – Konczkowski, Grodzicki, Helik, Kowalczyk – Surma, Urbańczyk – Mazek, Lipski, Ćwielong – Niezgoda.

Trener: Waldemar Fornalik.

Rezerwowi: Miszczuk, Oleksy, Walski, Moneta, Przybecki, Arak, Visnakovs.

Wisła: Załuska – Bartosz, Uryga, Guzmics, Sadlok – Boguski, Mączyński, Brlek, Małecki – Paweł Brożek, Ondrasek.

Trener: Kazimierz Kmiecik.

Rezerwowi: Miśkiewicz, Mójta, Żemło, Popovic, Kujawa, Cywka, Drzazga.

Sędziował: Paweł Gil (Lublin).

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Jan Filuśkiewicz.Treść komentarza: Obiecanki cacanki a głupiemu radość. To są kroki dążące do likwidacji Ruchu. Nie tylko że nie będzie stadionu ale i nie będzie klubu. Wystarczy jak będzie Gieksa. A obiecywać pan Krupa może tak jak każdy polityk obiecuje. Cytując klasyka "Obiecać można wszystko"Data dodania komentarza: 20.06.2025, 15:29Źródło komentarza: Stadion w zamian za przyłączenie Chorzowa do Katowic? “Prezydent mówił, że byłby w stanie to zrobić”Autor komentarza: HanysTreść komentarza: Co innego ustawka a co innego napaść na niewinnych często nawet nie kibicujących ludziData dodania komentarza: 20.06.2025, 14:46Źródło komentarza: Kibole zrobili najazd na Cwajkę. Wyskakiwali z pojazdów, a później bili i kopali przechodniówAutor komentarza: Ha ha haTreść komentarza: Jak zwykle szybki odwrót i do mamy....Data dodania komentarza: 20.06.2025, 14:06Źródło komentarza: Kibole zrobili najazd na Cwajkę. Wyskakiwali z pojazdów, a później bili i kopali przechodniówAutor komentarza: A.D i K.NTreść komentarza: Jest przyzwolenie zwierzchnika sił zbrojnych? No jest 🫡Data dodania komentarza: 20.06.2025, 13:55Źródło komentarza: Kibole zrobili najazd na Cwajkę. Wyskakiwali z pojazdów, a później bili i kopali przechodniówAutor komentarza: DudaTreść komentarza: Wszyscy wiedzą, że chłopcy, zwłaszcza mocni, męscy, jak są młodzi, to lubią się poszarpać i zachowują się jak małe niedźwiadki, małe tygrysy, walczą ze sobą. To nie jest nic nadzwyczajnego. Nie potępiam tego w sposób absolutny. Jak chcą się między sobą bić, idą tam specjalnie, zawierają dżentelmeńską umowę, że będą to robić na określonych zasadach - i się biją - to się po prostu odbywa. I to lubią. Ludzie chodzą, grają w gry hazardowe, przegrywają fortuny, przegrywają całe majątki - czy mamy im tego zakazać? Być może tak. To nie jest sytuacja, o której można byłoby mówić, że komuś tam, jakaś straszna krzywda się dzieje.Data dodania komentarza: 20.06.2025, 10:50Źródło komentarza: Kibole zrobili najazd na Cwajkę. Wyskakiwali z pojazdów, a później bili i kopali przechodniówAutor komentarza: GOŚĆTreść komentarza: Ciekawe co zrobi POLICJA po tym incydencie? Bo tak nie może być że człowiek nie może się czuć bezpieczny w własnym mieście co za chachrstwoData dodania komentarza: 20.06.2025, 10:03Źródło komentarza: Kibole zrobili najazd na Cwajkę. Wyskakiwali z pojazdów, a później bili i kopali przechodniów
Reklama
Reklama