Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 10:00
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Nie ma już niepokonanych w Fortuna 1. Lidze - Ruch przegrywa w Łodzi

Piłkarze Ruchu Chorzów przegrali z ŁKS-em Łódź 0:2 (0:1) w wyjazdowym spotkaniu 7. kolejki Fortuna 1. Liga. To pierwsza porażka "Niebieskich" w tym sezonie i aktualnie zajmują 4. miejsce. Bramki dla gospodarzy zdobyli Pirulo oraz Mieszko Lorenc.
Nie ma już niepokonanych w Fortuna 1. Lidze - Ruch przegrywa w Łodzi

W ostatnich spotkaniach to piłkarze Ruchu Chorzów przeważali na boisku, jednak spotkania kończyły się podziałem punktów z rywalami. W wyjściowym składzie zabrakło tym razem Artura Pląskowskiego, oraz Łukasza Monety, a w ich miejsca pojawili się Kacper Michalski i kapitan Tomasz Foszmańczyk. "Niebiescy" z dużą determinacją rozpoczęli to spotkanie i już w 3. minucie spotkania zagrozili bramce strzeżonej przez Dawida Arndta. W odpowiedzi gospodarze również przeprowadzili groźną akcję, jednak Pirulo uderzył obok bramki Jakuba Bieleckiego. Od pierwszych minut mecz prowadzony był w szybkim tempie po obu stronach boiska. 

Autor bramki po strzale z dystansu w poprzedniej kolejce - Tomasz Swędrowski wyraźnie pewnie poczuł się w tym aspekcie gry i w ciągu zaledwie 20 minut pierwszej połowy oddał aż trzy strzały w tym jeden celny. W 15. minucie po rzucie rożnym bliscy objęcia prowadzenia byli podopieczni Jarosława Skrobacza, jednak Filip Nawrocki nie zdołał oddać strzału w decydującym momencie. 

W 35. minucie po stracie piłki w środkowej części boiska przez Łukasza Janoszkę, gospodarze po raz kolejny w tym spotkaniu zaskoczyli naszą defensywę podaniem bezpośrednim pomiędzy obrońcami do Pirulo, a ten pewnie wykorzystał sytuację sam na sam z Bieleckim. Po chwili kibice gospodarze odpalili białe race i sędzia był zmuszony przerwać spotkanie na kilka minut. Po wznowieniu gry nie oglądaliśmy już wiele zagrożeń po obu stronach bramki, jedna warto tylko odnotować fatalnie rozegrany rzut wolny. Nieporozumienie chorzowian, którzy chcieli zagrać kombinacyjnie, a ostatecznie stracili piłkę. 

Druga połowa rozpoczęła się w najgorszy możliwy sposób od straty bramki przez podopiecznych trenera Skrobacza. Rykoszet po strzale Miłosza Lorenca z dystansu zaskoczył Bieleckiego i piłka wpadła do bramki. Gospodarze wyraźnie przeważali w środku pola, a trener Skrobacz próbował zmieniać obraz gry przeprowadzając potrójną zmianę. "Niebiescy" próbowali stwarzać sobie sytuacje, jednak brakowało wykończenia tych sytuacji. Swoje okazje mieli, a po jednym ze strzałów Swędrowskiego piłka trafiła w poprzeczkę. W doliczonym czasie gry to ŁKS mógł podwyższyć wynik spotkania na 3:0, jednak strzał Kelechukwu minimalnie minął bramkę Ruchu. 

- Przegrywamy, bo nie strzelamy bramek, mieliśmy dzisiaj kilka dobrych sytuacji, których nie wykorzystaliśmy. Przynajmniej jedną z tego powinniśmy strzelić, a tymczasem tracimy bramki po własnych błędach. Musimy się uderzyć w pierś i skupić się na wykorzystywaniu okazji, które sobie stwarzamy. ŁKS gra w taki sposób, że ofensywni piłkarze nie wracają do defensywy, a my tego nie potrafiliśmy wykorzystać. Przegraliśmy nie tylko w środku pola, ale również za wolno organizowaliśmy się dzisiaj w defensywie po stratach piłki - powiedział po meczu w wywiadzie telewizyjnym, Tomasz Foszmańczyk.

"Niebiescy" będą mieli teraz 8 dni przerwy, a kolejny mecz rozegrają 27 sierpnia z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. 

ŁKS Łódź - Ruch Chorzów 2:0 (1:0)
Bramki:
Pirulo 35', Lorenc 48'
Żółta kartka: Kowalczyk

Składy:
ŁKS: Arndt - Dąbrowski, Lorenc, Nacho - Dankowski, Kowalczyk (63' Kelechukwu), Kort (73' Okronchuk), Koprowski - Pirulo (73' Janczukowicz), Balongo, Biel (63' Trąbka).
Rezerwowi: Bobek, Moreno, Kuźma, Bąkowicz, Wszołek.
Trener: Kazimierz Moskal
Kapitan: Maciej Dąbrowski

Ruch: Bielecki - Kasolik, Nawrocki, Szywacz - Michalski (63' Moneta), Piątek, Swędrowski (63' Witek), Wójtowicz (85' Barański) - Janoszka (75' Kwietniewski), Foszmańczyk (63' Pląskowski) - Szczepan.
Rezerwowi: Osobiński, Sikora, Winciersz, Sadlok.
Trener: Jarosław Skrobacz
Kapitan: Tomasz Foszmańczyk

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)
Widzów: 8540
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: slazakTreść komentarza: Czy to znowu próba rozmontowania parku?! Najpierw wycinanie drzew i sprzedaz parku pod budowę blokow a teraz demontaż symboli parku?!Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:48Źródło komentarza: Żyrafa wciąż bez głowy. I chyba jeszcze długo jej nie odzyskaAutor komentarza: Woda może się i rozchodzi, ale układy i znajomości nieTreść komentarza: Chorzów ma pecha. Anna Piontek miejskim konserwatorem zabytków. Trybunę stadiony Ruchu powstałą w 1937 roku, już skasowała. Teraz opowiada głupoty o wodzie, która się rozchodzi. Ta pani była dyrektorem Muzeum Ziemi PAN. Zaledwie po dwóch latach swoich rządów w muzeum, wyleciała ze stołka. Otrzymała dymisję w połowie dyrektorskiej kadencji. Oczywiście w reklamowaniu się na Fejsie, czy innych społecznościowych mediach, nic o tym nie wspomni. Jest mistrzynią autoreklamy. Z wykształcenia jest jedynie magistrem. Teraz mieszkańcy Chorzowa muszą doświadczać jej działań.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:42Źródło komentarza: Zespół ds. transformacji śródmieścia zabrał głos. “Jesteśmy w stanie przywrócić światłość temu miejscu”Autor komentarza: jolaTreść komentarza: Bez stadionu miasto może funkcjonować ,bez drogi niebawem pustynia.Może kolega dużego Bu pomoże.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 18:36Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna OmegaAutor komentarza: W.Treść komentarza: Możecie sobie mówic o Kotali co chcecie, ale nie tknął stadionu dopóki nie było pieniędzy na nowy. Nie było, to nie ruszał. A cukierek? Kasy na stadion nie ma, kasy nie będzie, stadionu teraz też już nie ma, pozwolenia na budowę nie ma a jak będzie to nie wiadomo jaki. Mieliśmy stadion wyłoniony w konkursie arch. na 12.000 z możliwością rozbudowy na mecz do 16.000 i w zupełności wystarczylo. Teraz będziemy się zadłużać na kolosa 22.000 za nie wiadomo w sumie ile, bo przecież 400.000.000 to czysta teoria, a w sumie nawet nie wiadomo jaki ten projekt będzie.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:35Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna OmegaAutor komentarza: J.Treść komentarza: Ciężko o wypadek w mieście, które stoi w korkach i w mieście, w którym ograniczono ruch przez zamknięcie estakady.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 11:19Źródło komentarza: Znamy już wyniki IV edycji Rankingu Miast Zrównoważonej Mobilności. Wśród docenionych znalazło się Miasto ChorzówAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Do szkoły podstawowej nr 22 ma być przeniesiona szkoła specjalna która mieści na na 3 Maja. Dyrektorka ze szkoły specjalnej to rodzina prezydenta miasta.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 21:52Źródło komentarza: Miasto chce połączenia SP22 i Ligonia. “My rodzice się na to nie zgadzamy”
Reklama
Reklama
Reklama