Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 15 grudnia 2025 04:19
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Grypa nie odpuszcza. "Na oddziałach przyjmujących pacjentów infekcyjnych obłożenie jest pełne"

W połowie grudnia w całym kraju zauważono znaczny wzrost zachorowań na grypę. Pacjentów wymagających hospitalizacji jest tak dużo, że w szpitalach brakuje już wolnych miejsc.
Grypa nie odpuszcza. "Na oddziałach przyjmujących pacjentów infekcyjnych obłożenie jest pełne"

Kiedy mogłoby się wydawać, że pandemia koronawirusa i wiążące się z nią wypełnione po brzegi sale szpitalne, to już na szczęście przeszłość, okazuje się, że przyszło nam zmierzyć się z kolejnym problemem - grypą. W ostatnim czasie, także w Chorzowie, zauważono znaczący wzrost zachorowań na grypę typu A i B, której najbardziej charakterystycznymi objawami są: wysoka gorączka, kaszel, bóle mięśniowo-kostne, złe samopoczucie, osłabienie, a w niektórych przypadkach zdarzają się także wymioty. Jak się okazuje, najwięcej chorych jest wśród najmłodszych.

- Znaczna większość pacjentów leczonych aktualnie to dzieci do 3 roku życia. Im mniejsze dziecko tym częściej wymaga hospitalizacji - podkreśla Katarzyna Hohuł, rzecznik prasowy Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie - Aktualnie w Szpitalu na oddziałach przyjmujących pacjentów infekcyjnych obłożenie jest pełne, wszystkie łóżka są zajęte, często zdarza się, że pacjenci oczekują w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym na miejsce na Oddziale Pediatrycznym dla Dzieci Starszych lub Oddziale Niemowlęcym i Patologii Noworodka - dodaje.

Jak udało nam się dowiedzieć, stan przebywających w szpitalu osób jest bardzo zróżnicowany. U części pacjentów określany jest on jako dobry, jednak nie brakuje również takich, u których niezbędne jest leczenie na Oddziale Intensywnej Terapii.

W jaki sposób leczyć grypę i czy można jej zapobiec?

Leczenie tak naprawdę zależy od przyczyny infekcji. Sposobem na infekcje bakteryjne jest antybiotykoterapia, natomiast w przypadku infekcji wirusowych sprawdzi się leczenie objawowe, które skróci czas choroby i natężenie objawów. Dodatkowo należy stosować leki przeciwgorączkowe, wyrównywać niedobory elektrolitowe oraz, co bardzo istotne, należy pamiętać o powikłaniach pogrypowych, takich jak zapalenie płuc czy zapalenie ucha środkowego, które również wymagają leczenia.

Znane jest jednak powiedzenie "lepiej zapobiegać niż leczyć" i tak również jest w tym przypadku.

- Radzę rodzicom zdrowych dzieci aby uważali na swoje pociechy, warto często myć dzieciom ręce oraz izolować je od dużych skupisk ludzkich, jak chociażby galerie handlowe. Trzeba pamiętać, że szczepienia przeciwko grypie zabezpieczą dzieci przed ciężkim przebiegiem zachorowań - podpowiada dr n. med. Karmen Czernia-Pokrywka, Dyrektor ds. lecznictwa (pionu pediatrycznego) w Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie.

Wszystkie z tych wskazówek sprawdzą się również w przypadku dorosłych, dlatego warto o nich pamiętać szczególnie teraz, kiedy to ryzyko zachorowań jest naprawdę duże.

A co z koronawirusem?

Jeszcze trzy i dwa lata temu głównym tematem w mediach był koronawirus, o którym dzisiaj już prawie nikt nie pamięta. Czy to znaczy, że COVID-19 zniknął i teraz mamy tylko grypę? Okazuje się, że nie do końca.

- Wirus RSV to jedno. Ale problemem nadal jest koronawirus, który wciąż istnieje. Zauważamy i odnotowujemy zakażenia, jednak nie jest ich tak dużo jak wcześniej - wyjaśnia Katarzyna Hohuł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: slazakTreść komentarza: Az wstyd tu mieszkać. Kiedyś byłem dumny z tego...Data dodania komentarza: 14.12.2025, 06:02Źródło komentarza: Wiemy już, gdzie mieszka najwięcej dłużników. Jak w zestawieniu wypadli chorzowianie?Autor komentarza: TurTreść komentarza: Po co przejscie skoro tramwajem nie można nigdzie pojechać. Jestem ciekaw kiedy zawiąże się wreszcie inicjatywa odwołania michasia i jego rady.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 14:43Źródło komentarza: Przejście podziemne dla pieszych pod ulicą Katowicką w końcu zostało otwarte!Autor komentarza: icekTreść komentarza: Chyba Redakcja o czymść zapomniała. Jeśli macie 400 mln długu to największym kosztem są odsetki od tego długu, szacuję 20 mln rocznie (5%).Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:57Źródło komentarza: Budżet Chorzowa 2026: historyczne dochody, rekordowy deficyt. Oto lista najważniejszych wydatków inwestycyjnychAutor komentarza: Synek z CwajkiTreść komentarza: Tylko że miasta ościenne nie są zainteresowane sfinansowaniem remontu albo odbudowy estakady. Ta sytuacja doskonale pokazuje impotencję metropolii. Problem estakady to właściwie nie jest problem Chorzowa, ale Bytomia i Katowic. To jest problem całej Metropolii, która umywa ręce i mówi, że nie da pieniędzy. Jeżeli nie zjednoczymy się w jedno miasto, to rozrobnieni upadniemy.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:20Źródło komentarza: Maciej Franta: "W innej sytuacji nikt by nie przetestował zamknięcia estakady"Autor komentarza: RepRezentantTreść komentarza: Wszystko jasne, mieszkańcy którzy żyją na krechę wybrali sobie prezydenta, który wybuduje kolejny stadion na krechę XD ten cały Chorzów nadaję się tylko do utylizacji, straszna bieda umysłowa u WasData dodania komentarza: 12.12.2025, 10:54Źródło komentarza: Wiemy już, gdzie mieszka najwięcej dłużników. Jak w zestawieniu wypadli chorzowianie?Autor komentarza: kibicTreść komentarza: W prawdzie kibole go wybrali ,ale co oni na to.Może by ten z Radzionkowa zapytał by mieszkańców.Robi wszystko by go odwołać.Data dodania komentarza: 11.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Stadion w zamian za przyłączenie Chorzowa do Katowic? “Prezydent mówił, że byłby w stanie to zrobić”
Reklama
Reklama
Reklama