Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 czerwca 2025 02:08
Reklama
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Ruch postawił się liderowi: Grali pięknie jak nigdy, zremisowali jak zawsze

Jagiellonia Białystok, pierwsza drużyna najwyższego piłkarskiego szczebla w Polsce, niemal musiała uznać wyższość przedostatniej ekipy rozgrywek. Gola na wagę remisu zdobył w 97. minucie gry Jesus Imaz.
Ruch postawił się liderowi: Grali pięknie jak nigdy, zremisowali jak zawsze

Broniący się przed spadkiem z PKO BP Ekstraklasy Ruch Chorzów mierzył się w sobotę z Jagiellonią Białystok. W wyjazdowym starciu z liderem rozgrywek Niebiescy nie byli faworytami. Ta ekipa zbiera jednak pozytywne opinie w tej rundzie, co dawało nadzieje na pokuszenie się o niespodziankę. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia potrzebują punktów jak tlenu - tracili bowiem już 7. punktów do strefy niezagrożonej degradacją do niższej ligi. 

Pierwsza część spotkania mogła podobać się kibicom. Inicjatywa leżała po stronie gospodarzy, którzy częściej znajdowali w pobliżu pola karnego rywali. Jaga wzięła na siebie ciężar prowadzenia gry, a Ruchowi pozostało szukanie swoich szans z kontrataków. Niebiescy w swojej roli spisywali się przyzwoicie. 

Niedługo przed przerwą goście popisali się szybką kontrą. Brylujący na lewej stronie Adam Vlkanova znalazł dobrze ustawionego Daniela Szczepana, do którego adresował wrzutkę. Najlepszy strzelec chorzowian huknął opadającą piłkę zza linii pola karnego, która po chwili zatrzepotała w siatce. 

Tuż po zmianie stron autor bramki był bliski temu, by podwyższyć prowadzenie. W środek pola dośrodkował Miłosz Kozak, "Szczepek" strącił futbolówkę "przewrotką", ale nie trafił w światło bramki. 

W miarę upływu czasu Ruch coraz szczelniej zastawiał się w defensywie. Posiadanie piłki sięgnęło niemal 70% na korzyść Jagielloni. Pomimo tego Dante Stipica był niemal bezrobotny. 

Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry na boisku pojawił się Soma Novothny, węgierski napastnik pozyskany kilka dni temu przez Ruch Chorzów. 

Prowadzący spotkanie sędzia doliczył 7. dodatkowych minut gry. Ostatnia z nich popsuła nastroje Niebieskich. Po wykonanym rzucie rożnym doszło do zamieszania w polu karnym. Solidny strzał pod poprzeczkę Jesusa Imaza dał gospodarzom gola na wagę remisu. 

Jagiellonia Białystok – Ruch Chorzów 1:1 (0:1)
(Szczepan 41' - Imaz 90'+7')

Jagiellonia: Alomerović – Saczek, Skrzypczak, Haliti (90 Stojinović), Wdowik (69 Naranjo), Marczuk (58 Lewicki), Romanczuk, Nene (69 Kubicki), Hansen, Imaz, Pululu (46 Caliskaner); trener: Adrian Siemieniec.
Rezerwowi: Abramowicz, Kupisz, Nguiamba, Łaski. 
Ruch: Stipica – Stępiński, Szymański, Josema (78 Bartolewski)– Dadok, Sikora, Starzyński (78 Moneta), Wójtowicz – Kozak (71 Długosz), Vlkanova (85 Szur) – Szczepan (85 Novothny); trener: Janusz Niedźwiedź.
Rezerwowi: Buchalik, Michalski, Foszmańczyk, Wilak.
Żółte kartki: Caliskaner, Sacek - Długosz, Stępiński.
Widzów: 11 098.
Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: EwelinkaTreść komentarza: Minął miesiąc a Pyszałek chce tylko ronawiac i debatować. Do roboty by sie wzial a nie jakieś archilaby i kolejne eksperymenty z Franta, który o urbanistyce wie tyle co nic. Mamy w polsce prawo, które jasno mówi, ze za drogi krajowe w miastach na prawach powiatu odpowiada prezydent a ten jedynie opowiada dyrdymały. Pora zrezygnować ze stadionu i zacząć myśleć o Chorzowie.Data dodania komentarza: 24.06.2025, 20:17Źródło komentarza: Co wiemy po sejmowej Komisji Infrastruktury? MI: „Przebudowa estakady musi nastąpić w pierwszej kolejności”Autor komentarza: AdamTreść komentarza: Należy zrobić to, co jest słuszne, odpowiedzialne i będzie przydatne dla wszystkich mieszkańców Śląska, a nie to co chce grupka ludzi nie mająca pojęcia o urbanistyce i prowadzeniu dróg... Tutaj nie ma miejsca na demokracje, decyzję muszą podjąć jedynie osoby z branży, które znają się na takich problemach, nie szary Kowalski.Data dodania komentarza: 24.06.2025, 20:04Źródło komentarza: Maciej Franta: "W innej sytuacji nikt by nie przetestował zamknięcia estakady"Autor komentarza: ArtyrTreść komentarza: Komunikacja nic nie da, bo tam leci tranzyt i przejazd z terenów Bytomia/T.Gor do Katowic i z powrotem... Komunikacja miejska jest dobra w obrębie jednego miasta, nie na takie odległości. Własne auto zawsze będzie w takich trasach preferowane przez ludzi i pod to nalezy budować drogi, a nie zmuszać ich do innych środków których nie chcą.Data dodania komentarza: 24.06.2025, 20:02Źródło komentarza: Maciej Franta: "W innej sytuacji nikt by nie przetestował zamknięcia estakady"Autor komentarza: AfryzTreść komentarza: A ty chciałbyś oddać za pół darmo dobytek swojego życia w postaci domu i gospodarstwa na przedmieściach? Bo ja nie chcę. Ojcowizna powinna zostać. Takie rzeczy planuje się na 30-50 lat wprzód, żeby ludzie się tam nie budowali. Teraz to już jest po ptokach. Terenów wokół Mikołowa też nie oddamy...Data dodania komentarza: 24.06.2025, 19:53Źródło komentarza: Maciej Franta: "W innej sytuacji nikt by nie przetestował zamknięcia estakady"Autor komentarza: ŚlązakTreść komentarza: Aż się boję pomyśleć skad te pieniadze będą znowu zabrane...Data dodania komentarza: 24.06.2025, 19:40Źródło komentarza: Co wiemy po sejmowej Komisji Infrastruktury? MI: „Przebudowa estakady musi nastąpić w pierwszej kolejności”Autor komentarza: T12Treść komentarza: Żadnego jednego miasta nie będzie. Prędzej ludzie wyjdą na ulice niż pozwolą, aby Katowice wchłonęły Chorzów.Data dodania komentarza: 22.06.2025, 11:50Źródło komentarza: Stadion w zamian za przyłączenie Chorzowa do Katowic? “Prezydent mówił, że byłby w stanie to zrobić”
Reklama
Reklama