Zadanie pn. "Rozbudowa drogi krajowej DK79 od estakady do ul. 3 Maja" – to jedna z kluczowych inwestycji mających na celu zwiększenie komfortu i bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego. Umowa na jej realizację podpisana została w czerwcu 2022 roku, a kilka miesięcy później rozpoczęto prace. Od tego czasu podróżujący musieli liczyć się ze sporymi utrudnieniami, które nasilały się jeszcze bardziej w tzw. godzinach szczytu. Zakończenie remontu miało nastąpić w połowie grudnia 2024 roku, jednak wykonawca robót, jakim jest firma Silesia Invest, złożył wniosek o wydłużenie tego terminu. Nowy termin wyznaczono na 30 kwietnia bieżącego roku.
Wreszcie koniec
Choć okalająca drogę infrastruktura posiada jeszcze pewne niedociągnięcia, od 30 kwietnia wspomniany odcinek drogi jest już całkowicie przejezdny. Tego dnia nastąpiły ostatnie udogodnienia, czyli lewoskręt z ul. Katowickiej w ul. 3 Maja, uruchomienie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Katowickiej i Krakusa w godzinach popołudniowych oraz przywrócenie ruchu jednokierunkowego na ul. Miechowickiej. Dwa dni wcześniej dopuszczono do ruchu pojazdy z ul. 3 Maja w prawo w ul. Katowicką oraz z ul. Miechowickiej w prawo ul. Katowicką.
Dodatkowo, 28 kwietnia poinformowano, że wiadukt w ciągu ulicy Legnickiej został już ponownie otwarty. Co warte odnotowania, teraz ruch następuje tam w obu kierunkach jednocześnie. Co jeszcze powinno cieszyć, to fakt, że termin oddania tej realizacji wyznaczono na maj tego roku. Jak widać, czasem bywa i tak, że prace mogą zakończyć się przed czasem. Tu inwestorem jest PKP PLK, który w tym przypadku za powstałe opóźnienia nie musi przepraszać.
W sierpniu 2024 r. rozpoczęły się prace związane z doprowadzeniem do należytego stanu mostu nad Rawą. Przez to zamknięty został fragment ul. ks. J. Gałeczki na odcinku między Rondem Niebieskich Mistrzów i skrzyżowaniem z ul. Zapłocie. Wyznaczono objazdy, a także termin zakończenia modernizacji. Przewidziany został na grudzień 2024 roku.
Także i ta realizacja nie została oddana we wskazanej dacie. Tłumaczono to tym, że “wszystkie prace wykonywane są pod linią wysokiego napięcia, które obliguje wykonawcę do każdorazowego zgłaszania zbliżenia do tej linii”. Nowy termin wyznaczono na koniec kwietnia i tym razem udało się go dotrzymać, i to już w pierwszej połowie miesiąca.
Co przed nami?
Wkrótce mają ruszą prace związane z wybudowaniem wiaduktu na ul. Nowej, który zastąpi w tym miejscu wysłużoną konstrukcję.
Nadal nie jest też znana przyszłość “uwielbianej” przez chorzowian estakady nad Rynkiem. Od 3 lutego do odwołania zostało tam wprowadzone ograniczenie w ruchu pojazdów do 12 ton. To z powodu odrywania się z niej wierzchniej warstwy tynku i zalecenia prof. dr hab. inż. Marka Salamaka z Politechniki Śląskiej. W związku z tym zlecono ekspertyzę, której wyniki mamy poznać wkrótce.
Napisz komentarz
Komentarze