O sprawie informowaliśmy blisko dwa tygodnie temu. Podczas rutynowych działań prowadzonych przez policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego, zatrzymano do kontroli 45-letniego mieszkańca Bukowca. W jego samochodzie znajdowała się spora ilość kartonów wypełnionych, jak się okazało, nielegalnymi e-papierosami. W sumie funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 3200 sztuk, a ich wartość wyceniono na około 150 tysięcy zł.
Kilka dni po tym zdarzeniu, na ręce Komendanta Miejskiego Policji w Chorzowie wpłynęły podziękowania ze Związku Pracodawców Branży Vapingowej.
- Z tytułu przeprowadzonej akcji proszę przyjąć nasze serdeczne gratulacje dla Pana oraz funkcjonariuszy, którzy przeprowadzili te działania. Pozwalam sobie również dołączyć życzenia dalszego wzrostu skuteczności w ograniczaniu obrotu nielegalnymi wyrobami vapingowymi na terenie naszego kraju - napisał w liście Maciej Powroźnik, prezes Związku Pracodawców Branży Vapingowej.
Jak czytamy dalej w przesłanej wiadomości, skonfiskowane wyroby nie dość, że nie miały znaków akcyzy, to jeszcze prawdopodobnie znacząco przekraczały dopuszczone na terenie Unii Europejskiej normy dotyczące objętości płynu zawartego w urządzeniach, jak i maksymalnego stężenia nikotyny. Dodatkowo, jako wyroby niedopuszczone do oficjalnego obrotu, niewiadomy pozostaje ich pełny skład chemiczny.
Na koniec listu Związek wyraził chęć współpracy z Policją, mającą na celu zwiększenie efektywności walki z szarą strefą w dziedzinie vapingu. Mowa tutaj o przekazaniu mundurowym wiedzy na temat tej branży i produktów, co mogłoby ułatwić im pracę, a także wspólne wypracowanie propozycji rozwiązań prawnych, które miałyby na celu dalsze uszczelnianie rynku.
Całą treść wiadomości zamieszczamy poniżej.

Napisz komentarz
Komentarze