Relacje pomiędzy zarządem KPR Ruch Chorzów i nowymi władzami Miasta Chorzów są od początku napięte. Strony wzajemnie zarzucają się oskarżeniami. Temat ciągnie się od początku roku.
Od kiedy Szymon Michałek objął urząd prezydenta miasta, Ruch boryka się z dużymi problemami finansowymi. 1,5 mln zł wsparcia z miasta dla klubu występującego w superlidze to średnia wartość wśród 9 z 10 klubów kobiecego szczypiorniaka. Wynika to z dokumentów postępowania licencyjnego. Dziesiąty to ten z Chorzowa, który w tym roku otrzymał z miasta niespełna 200 tys. zł.
Decyzją porozumienia klubów Ruchu Samorządowego Szymona Michałka i Prawa i Sprawiedliwości, jakie funkcjonuje w Radzie Miasta Chorzów, dotacje celowe dla klubów sportowych nadal są przyznawane w formie uznaniowej. W wielu samorządach zostało to unormowane, ale nie w mieście zarządzanym przez te dwie formacje polityczne.
Padły konkretne propozycje. Prezydent Szymon Michałek zażądał 49% udziałów w klubie i pełen dostęp do dokumentów finansowych, w zamian za ok. 1 mln zł rocznie z miasta. Prezes Krzysztof Zioło nie chciał na to przystać, ale wciąż uważa, że jest otwarty na rozmowy. Mówił o tym po gali Gladiatory 2025, gdzie rozgrywająca Ruchu, Anastasiia Bondarenko otrzymała nagrodę “Odkrycie Sezonu”.
- Wiele głosów niepokoju pojawiło się na gali, co z naszym klubem, co dalej z Ruchem. Pytał o to Piotr Należyty, pytał Sławek Szmal (prezesi: ORLEN Superligi i ZPRP, red.). Wszyscy trzymają ogromnie kciuki za nas, że klub uda się uratować. Że miasto w końcu zauważy to, co robimy, że to jest dobra robota i że zaczną z nami normalnie rozmawiać i tylko pójdziemy do przodu - dodaje prezes Ruchu.
Akademia Handballu zmienia front?
Akademia Handballu Ruch Chorzów powstała w 2007 roku. - Naszym podstawowym celem jest wyszkolenie zawodniczek dla KPR-u Ruch Chorzów - mówił na łamach Tuby Chorzowa Ireneusz Kiwic, prezes stowarzyszenia, które szkoli szczypiornistki już od poziomu przedszkolnego. Jak tłumaczył, Akademia powstała jako kontynuacja tradycji żeńskiej piłki ręcznej Zrywu Chorzów.
Jednak od kolejnego sezonu, jak wszystko wskazuje, Akademia będzie zapleczem nowej ekipy - Ruch Chorzów Handball. Dowiadujemy się o tym z opublikowanego w social mediach filmiku. - Czas na zmiany w chorzowskiej piłce ręcznej! - skandują występujące w nagraniu Danuta Mann i Krystyna Wasiuk. Doniesienia o końcu umowy z KPR-em Ruch dotarły do nas już wcześniej.
Nowa sekcja, jak przekazano w opublikowanym materiale, ma być częścią Ruch Chorzów SA (tego od piłki nożnej). Jeden z elementów jej budowy to “pełna współpraca w Miastem Chorzów”.
Prezydent Szymon Michałek nie chciał komentować sprawy, odsyłając mnie do osób związanych z projektem Ruch Chorzów Handball. Umówiłem się z Ireneuszem Kiwicem, ale ten w ostatniej chwili odwołał spotkanie. Od tygodnia nie odpowiedział w sprawie ustalenia nowego terminu, ani nie wyraził chęci odpowiedzi na pytania w innej formie.
Jak ustaliliśmy, Ruch Chorzów Handball zakłada również powołanie seniorskiej ekipy męskiego szczypiorniaka i zgłoszenie do rozgrywek ligowych. Będzie on powiązany ze MKS-em Zryw Chorzów. Nie są to oficjalne informacje.
Warto wspierać ręczną?
Pomimo trudnej sytuacji finansowej, KPR Ruch Chorzów sportowo rozegrał jeden z najlepszych sezonów od lat. Chorzowskie szczypiornistki pewnie utrzymały się na najwyższym szczeblu i dotarły do ¼ finału Pucharu Polski.
Piłka ręczna to druga pod względem popularności dyscyplina sportu kobiecego w Polsce. Sport na najwyższym poziomie jest ważnym elementem rozwoju aktywności wśród pań. Wiele mówi się o niedofinansowaniu sportów uprawianych przez płeć piękną w stosunku do mężczyzn. Szereg środowisk walczy o wyrównanie tych szans.
- Stawianie na równouprawnienie i dbanie o rozwój sportu kobiecego jest niezwykle ważne w strategii rozwoju Polski, w tym priorytetowo traktowany przez Ministerstwo Sportu i Turystyki - przypomina Piotr Należyty, prezes ORLEN Superligi.
Napisz komentarz
Komentarze