W Chorzowie spokojnie
W godzinach przedpołudniowych we wtorek w Chorzowie odbyło się spotkanie zespołu zarządzania kryzysowego, na którym omówiono plany działania w związku z ostrzeżeniami hydrologicznymi.
Strażacy z Chorzowa interweniowali między innymi przy udrażnianiu studzienek na ulicach Nomiarki, Wolskiego oraz Hajduckiej, w pobliżu skrzyżowania z al. Bojowników o Wolność i Demokrację. Usunięto również oberwaną gałąź, a także fragment osłony balkonu przy ulicy Kaliny. Jak przekazał mł. kpt. Michał Adamek, rzecznik prasowy chorzowskiej straży pożarnej, miejskie siły nie musiały tej nocy opuszczać powiatu.
Śląsk odczuwa skutki niżu
Sytuacja w całym województwie śląskim była bardziej dynamiczna. Wojewoda Śląski Marek Wójcik poinformował, że do godziny 23:59 we wtorek strażacy przyjęli 182 zgłoszenia dotyczące skutków silnych opadów deszczu. Najwięcej interwencji odnotowano w Bielsku-Białej i powiecie bielskim (41), Częstochowie i powiecie częstochowskim (17) oraz w powiecie cieszyńskim (11).
W związku z prognozowanymi i występującymi opadami, na Śląsk skierowano dodatkową kompanię powodziową Państwowej Straży Pożarnej z Wielkopolski, co ma wzmocnić gotowość operacyjną regionu. Dodatkowo, w ramach działań prewencyjnych, ewakuowano 35 obozów harcerskich, co objęło 1820 dzieci i 222 opiekunów, zapewniając ich bezpieczeństwo.
Służby nadal monitorują sytuację i są w gotowości do dalszych interwencji w związku z utrzymującym się niżem genueńskim.










Napisz komentarz
Komentarze