Choć stadion przy Cichej 6 przez lata skupiał uwagę całej niebieskiej społeczności to już od dłuższego czasu jego stan znacznie się pogarszał, a od kilku lat nie spełniał niestety wymogów licencyjnych Ekstraklasy i 1 Ligi. Chorzowska arena niszczała więc na oczach wszystkich kibiców Ruchu, którzy pod koniec czerwca oficjalnie pożegnali obiekt w jego obecnym kształcie. Wszystko dzięki temu, że po wielu latach w budżecie miasta Chorzów na 2025 rok pojawiły się pieniądze, które przeznaczone zostaną na nową arenę dla Ruchu.
Z tego powodu w marcu bieżącego roku poinformowano o utworzeniu postępowania przetargowego przez zarządzającą stadionem przy Cichej 6 spółkę ADM Serwis. Dotyczyło ono pierwszego etapu rozbiórki, obejmującego trybunę główną. Kilka tygodni później dowiedzieliśmy się za to, że Komisja Przetargowa dokonała już otwarcia złożonych propozycji. Łącznie było ich aż 17, a każda została szczegółowo przeanalizowana.
Finalnie zdecydowano się wybrać ofertę firmy Developer i Recykling Sp. z o.o. z siedzibą w Zabrzu. Oferta opiewała na kwotę 999 760,00 złotych, mieściła się w założonej kwocie 5,5 mln zł oraz dostała największą liczbę punktów w czasie procesu.
Kiedy wydawało się więc, że rozbiórka stadionu może ruszyć lada dzień w tej sprawie złożone zostało odwołanie od decyzji Komisji do Krajowej Izby Odwoławczej w Warszawie. Organ analizował sprawę, aby ostatecznie w poniedziałek 14 lipca ogłosić werdykt. Odwołanie jakie złożyła firma AKPE GROUP spółka z o. o. miało zostać odrzucone.
Aktualnie przez kolejne dni odwołujący może co prawda zaskarżyć decyzję Izby do sądu, choć powodzenie tych działań byłoby niskie. Jeśli taka decyzja nie zostanie podjęta, oznacza to, że wkrótce powinno dojść do podpisania umów z wykonawcą robót, a rozbiórka powinna rozpocząć się w sierpniu.
Co ciekawe z racji na fakt, że część trybuny głównej została już rozebrana awaryjnie, po tym jak nasz region dotknęły silne burze z ulewnym deszczem, gradem i bardzo porywistym wiatrem, spółka ADM Serwis będzie chciała aneksować umowę. Liczy ona również na to, że pierwszy etap rozbiórki skończy się jeszcze w 2025 roku.
- Część prac wykonaliśmy już sami, bo po czerwcowych wichurach ze względów bezpieczeństwa musieliśmy zdemontować dach nad trybuną główną, dlatego będziemy aneksować umowę z wykonawcą dotyczącą zakresu prowadzonych prac. Liczę, że rozpoczną się one w sierpniu. Pierwotnie na ich wykonanie przewidziane było sześć miesięcy, ale mam nadzieję, że w obecnej sytuacji uda się skończyć I etap rozbiórki stadionu na Cichej jeszcze w tym roku - powiedziała dla Dziennika Zachodniego prezes ADM Serwis, Sylwia Tkocz.










Napisz komentarz
Komentarze