Mimo licznej, ponad 3-tysięcznej grupy kibiców, która udała się do Wrocławia, aby wspierać swój klub, Ruch trzeci ligowy mecz z rzędu rozpoczął w zmienionym składzie. Trener Dawid Szulczek zaskoczył, stawiając na Tomasza Bałę i kapitana Szymona Szymańskiego, kosztem m.in. Shumy Nagamatsu.
Początek meczu był dla Ruchu koszmarny. Już w 2. minucie Yehor Sharabura zaskoczył bramkarza, pakując piłkę pod poprzeczkę, a pięć minut później Przemysław Banaszak podwyższył wynik z bliska. "Niebiescy" ruszyli do ataku, a ich starania opłaciły się w 32. minucie, kiedy to Denis Ventura pięknym strzałem zza pola karnego zdobył kontaktowego gola. Trzy minuty później mogło być już 2:2, ale Tomasz Bała zmarnował świetną centrę Patryka Szwedzika. Niestety, do szatni Ruch schodził z dwubramkową stratą. W doliczonym czasie gry Banaszak trafił po raz drugi, strzelając tuż przy słupku.

Druga połowa nie przyniosła bramek, choć to gospodarze byli bliżsi podwyższenia prowadzenia. W 65. minucie Przemysław Szymiński oraz Szymon Szymański uratowali Ruch przed stratą czwartej bramki. Trener Szulczek, szukając odmieny, wpuścił na boisko Jakuba Sobeczko, Aleksandra Komora, Shumę Nagamatsu i Macieja Żurawskiego, ale to nie odmieniło losów spotkania. Poza nielicznymi akcjami na boisku, więcej działo się na trybunach, gdzie kibice Ruchu zaprezentowali oprawę. Finalnie, gospodarze zainkasowali trzy punkty, a "Niebiescy" po tej porażce plasują się na 9. miejscu w tabeli.
Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów 3:1 (3:1)
Bramki: Sharabura (2'), Banaszak (7', 45'+) - Ventura (32')
Śląsk Wrocław: Szromnik - Szota, Halimi (85' Warchoł), Samiec-Talar (80' Kurowski), Llinares, Sharabura (64' Ortiz), Jezierski (64' Yriarte), Malec, Guercio, Sokołowski, Banaszak (85' Dziuba).
Rezerwowi: Głogowski, Matsenko, Rygiel, Ciućka.
Ruch Chorzów: Bielecki - Konczkowski, Leśniak-Paduch, Szymiński (71' Komor), Szymon Szymański - Szwedzik, Szwoch, Ventura (71' Nagamatsu), Mezghrani (71' Żurawski), Ceglarz - Bała (62' Sobeczko).
Rezerwowi: Jakub Szymański, Preisler, Lukić, Rosół, Szczepan.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)










Napisz komentarz
Komentarze