Kilka godzin temu Ruch Chorzów poinformował na oficjalnej stronie klubu, że kontrakt z Dawidem Szulczkiem został rozwiązany za porozumieniem stron, a pochodzący ze Świętochłowic szkoleniowiec nie jest już trenerem pierwszej drużyny chorzowskiej ekipy.
Od tego czasu nie minęło jednak wiele, a już teraz wszystkie największe media sportowe w Polsce zgodnie ogłaszają następcę 35-latka. Według doniesień zostać ma nim były selekcjoner reprezentacji Polski oraz zawodnik i trener Ruchu, czyli sam Waldemar Fornalik. Formalności mają być już na ostatniej prostej, a jak podaję Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl, 62-latek jutro może poprowadzić swój pierwszy trening jako nowy szkoleniowiec chorzowian.
Jeśli więc plotki się potwierdzą, to popularny "Waldek King" powróci na ławkę trenerską Ruchu po 8 latach przerwy. Doświadczony szkoleniowiec, który był również piłkarzem Ruchu w latach 80., prowadził już bowiem Niebieskich, najpierw w latach 2009-2012, a następnie po nieudanej przygodzie z reprezentacją od 2014 do 2017 roku. Jako trener rozegrał z niebieskimi 217 oficjalnych spotkań, a w sezonie 2011/2012 zdobył z wicemistrzostwo Polski i doprowadził klub do finału Pucharu Polski.
Po odejściu z Ruchu w 2017 roku szybko znalazł zatrudnienie w drużynie Piasta Gliwice, z którym zdobył mistrzostwo Polski w sezonie 2018/2019. Ostatnio pracował w Zagłębiu Lubin, choć z ekipą "Miedziowych" rozstał się prawie rok temu, bo we wrześniu 2024 roku.










Napisz komentarz
Komentarze