W dniu wczorajszym w mediach klubowych Ruchu Chorzów pojawiła się informacja, że kontrakt Dawida Szulczka został rozwiązany za porozumieniem stron, a pochodzący ze Świętochłowic szkoleniowiec nie jest już trenerem pierwszej drużyny chorzowskiej ekipy. Bardzo szybko media zaczęły informować o potencjalnym zastępcy 35-latka którym miałby zostać sam Waldemar Fornalik.
Choć wieczorem wydawało się, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona, to już dzisiaj krótko po godzinie 11:00 ogłoszono, że były selekcjoner reprezentacji Polski oraz zawodnik i trener Ruchu, ponownie zasiądzie na ławce trenerskiej chorzowskiej ekipy.
Waldemar Fornalik spędził swoją całą piłkarską karierę właśnie przy Cichej 6. W niebieskich barwach rozegrał łącznie 287 meczów, a w 1989 roku zdobył z Ruchem mistrzostwo Polski.
Popularny "Waldek King" powróci na ławkę trenerską Ruchu po 8 latach przerwy. Doświadczony szkoleniowiec, po zakończeniu kariery piłkarskiej prowadził już bowiem Niebieskich, najpierw w latach 2009-2012, a następnie po nieudanej przygodzie z reprezentacją od 2014 do 2017 roku. Jako trener rozegrał za sterami chorzowskiej ekipy 219 oficjalnych spotkań, inkasując brązowy medal Ekstraklasy w 2010 roku, czy w sezonie 2011/2012 zdobywając z wicemistrzostwo Polski, a przy okazji doprowadzając klub do finału Pucharu Polski.
Po odejściu z Ruchu w 2017 roku szybko znalazł zatrudnienie w drużynie Piasta Gliwice, z którym zdobył mistrzostwo Polski w sezonie 2018/2019. Ostatnio pracował w Zagłębiu Lubin, choć z ekipą "Miedziowych" rozstał się prawie rok temu, bo we wrześniu 2024 roku.
Szkoleniowiec urodzony w Myślenicach związał się z chorzowskim klubem kontraktem do 30 czerwca 2027 roku. Wraz z trenerem sztab szkoleniowy Niebieskich zasili również jego brat, Tomasz Fornalik, który już od lat pracuje razem z Waldemarem.
Nowy sztab szkoleniowy już dzisiaj w środę 6 sierpnia przeprowadzi swój pierwszy trening z drużyną Ruchu. Debiut w meczu o punkty będzie miał miejsce za to w piątek 8 sierpnia, kiedy to Niebiescy zmierzą się u siebie z ekipą Pogoni Siedlce.










Napisz komentarz
Komentarze