Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. Jak informuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach o zgłoszeniu poinformowano o godz. 0.46. Pożar pojawił się w jednym z mieszkań na drugim piętrze pięciokondygnacyjnego budynku przy uliy Gustawa Morcinka.
- Po północy otrzymaliśmy zgłoszenie, że w bloku przy ulicy Morcinka wydobywa się "bardzo duże zadymienie". Na miejsce skierowano 6 zastępów straży pożarnej, którzy natychmiast przystąpili do działań. Ewakuowano łącznie 17 osób - mówił w rozmowie z TVN24m Adam Nasiek, zastępca komendanta miejskiego PSP w Chorzowie.
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego poinformowało, że przed przyjazdem strażaków z okna mieszkania wewnątrz którego doszło do pożaru wyskoczyła kobieta, która została zabrana do szpitala. Dwóch policjantów, którzy przeprowadzali ewakuację oraz dwie ewakuowane osoby zostały zabrane do szpitala z podejrzeniem podtrucia. Pożar został opanowany, trwa dogaszanie, a działania zakończono o godz. 05:35.










Napisz komentarz
Komentarze