2 września mijają dokładnie trzy miesiące od kiedy prezydent Szymon Michałek podjął decyzję o zamknięciu chorzowskiej estakady (w ciągu DK79) dla ruchu wszelkich pojazdów. Dotyczy to zarówno obiektu, jak i poruszania się na terenie pod nim. Jest to związane z wynikami otrzymanej ekspertyzy.
Koniec okresu promocyjnego
Na sierpniowej sesji Rady Miasta Chorzów podjęto uchwałę w sprawie apelu do marszałka województwa śląskiego o zapewnienie wsparcia finansowego ze środków budżetu województwa oraz współdziałania w kwestii prowadzenia rozmów na wyższym szczeblu. Uchwała dotyczyła także sprawy finansowania rozbiórki drogi wraz z obiektem, budowy nowego mostu nad linia kolejową i rewitalizację chorzowskiego Rynku.
Nim podjęto uchwałę, radny Marcin Michalik (Koalicja Obywatelska) zapytał o efekty spotkań powołanego przez prezydenta Szymona Michałka “Zespołu ds. transformacji śródmieścia Chorzowa”.
- W apelu jest napisane o profesjonalnym zespole ludzi, bardzo się cieszę i chciałbym dowiedzieć się, co ten profesjonalny zespół ludzi wypracował - zagaił Marcin Michalik. Dodał, że jego klub chętnie poprze omawiany apel (głos “za” oddał komplet radnych).
Przypomniał, że w szkołach kończą się wakacje i pewien “okres promocyjny”, jeśli chodzi o poruszanie się po chorzowskich drogach.
“Jesteśmy w procesie komunikacji”
Wiceprezydent Chorzowa Elżbieta Popielska zauważyła, że “gospodarzem i przewodniczącym zespołu jest pan prezydent” i bez jego obecności nie powinno się mówić o wynikach pracy (tego dnia Szymona Michałka nie było na sesji).
- Zespół ten został powołany w sierpniu, więc przyzna pan, że to nie jest zbyt długi okres, żeby można mówić o efektach i rezultatach pracy tego zespołu, ponieważ on, jak każdy zespół, musi rozpocząć tę pracę, dokonać analizy materiału, który stanowi przedmiot i myślę, że bez zbędnej zwłoki będzie również komunikował, i do państwa, i do społeczeństwa - tłumaczyła wiceprezydent Popielska.
Dodała, że praca zespołu “zakłada zapewne partycypacje wszystkich stron”. Przyznała przy tym, że sytuacja z estakadą nie jest tylko problemem Chorzowa, ale dotyka także miast ościennych.
- Dlatego też jesteśmy w procesie komunikacji ze wszystkimi miastami, wsłuchując się w to, co dzieje się u nich i starając się zaimplementować to, o czym oni mówią, na grunt - mówi Elżbieta Popielska.
"Drogi są bardzo obciążone"
Dyrektor Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Chorzowie, Robert Kuśmirek, odniósł się do podjętych działań, jakie miały usprawnić poruszanie się po mieście.
- Przeprogramowaliśmy około czterdziestu sygnalizacji i stale dążymy do tego, aby te utrudnienia były jak najmniejsze. Jesteśmy też w kontakcie z GZM-em. Widzimy zwiększony ruch na bocznych drogach. W godzinach szczytu te drogi są bardzo obciążone - komentuje dyrektor Kuśmirek.
Radna Aleksandra Zimnik (KO) dociekała, czy protokoły ze spotkań zespołu ds. transformacji będą publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej.
- Najlepsze projekty czasem potrzebują na samym wstępie trochę ciszy. Żeby można było po prostu przepracować rzeczy, które są ważne, istotne, a wyniki tej pracy potem komunikować publicznie. Element komunikacji wewnętrznej w urzędzie i zewnętrznej do państwa jako przedstawicieli mieszkańców, jak również do samych mieszkańców, był jednym z elementów, który był poruszany podczas jednego ze spotkań tego zespołu - odpowiedziała pani Popielska. - Dlatego dajcie państwo jeszcze chwilę czasu i na pewno efekty pracy tego zespołu będą krok po kroku państwu przedstawiane. Nie zachodzi taka obawa, że ten zespół spotyka się i bezproduktywna jest to działalność. To z całą pewnością nie - zapewniła wiceprezydent Chorzowa.
Dowiedzieliśmy się także, że “znaczna większość” członków tego zespołu to pracownicy chorzowskich wydziałów merytorycznych, co ma dowodzić tego, że poniesiony przez miasto wydatek “nie jest nadmiarowy”.










Napisz komentarz
Komentarze