Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 13 listopada 2025 03:14
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

Prestiżowy certyfikat DIMAQ dla studentów marketingu i sprzedaży w Chorzowie

Od października 2025 r. studenci Uniwersytetu WSB Merito Chorzów będą mogli zdobyć certyfikat DIMAQ (Digital Marketing Qualification), który weryfikuje kompetencje cyfrowe, zwłaszcza w obszarze marketingu internetowego.
  • Źródło: WSB Merito Chorzów
Prestiżowy certyfikat DIMAQ dla studentów marketingu i sprzedaży w Chorzowie

Źródło: Pexels.com

Międzynarodowy certyfikat uznawany jest m.in. w Rumunii, Bośni i Hercegowinie, Grecji, Słowacji, Słowenii, Serbii, Czarnogórze oraz na Cyprze. DIMAQ potwierdza umiejętności niezbędne do pracy, m.in. w obszarze marketingu i e-commerce. W Polsce program realizuje Związek Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska od 2015 roku. Do tej pory certyfikat uzyskało już kilka tysięcy osób. Certyfikacja DIMAQ dostępna jest na trzech poziomach: Student, Basic i Professional.

Deklaracja o współpracy z Interactive Advertising Bureau Polska, podpisana przez uczelnię, gwarantuje studentom i absolwentom Uniwersytetu WSB Merito Chorzów możliwość przystąpienia do egzaminu DIMAQ Student, który potwierdza wiedzę z zakresu innowacji i nowych technologii.

Warunkiem skorzystania z programu jest ukończenie studiów pierwszego stopnia na kierunku marketing i sprzedaż (specjalność e-marketing). Aby uzyskać certyfikat, trzeba zdać egzamin obejmujący 12 obszarów e-marketingu. Termin egzaminu zostanie uzgodniony między IAB Polska a uczelnią.

- Co ważne, studentów nie będą obowiązywać opłaty egzaminacyjne - podkreśla Bogumiła Urban, menedżer kierunku marketing i sprzedaż oraz kierownik Zakładu Dydaktycznego Marketing i Sprzedaż. - Certyfikat jest imienny, posiada indywidualny numer i obowiązuje przez dwa lata. Po tym okresie konieczna jest recertyfikacja. Posiadanie takiego dokumentu, zdobytego już w trakcie studiów, to dodatkowy atut w CV i realna przewaga na rynku pracy.

- Nasza uczelnia przystąpiła do programu certyfikacyjnego DIMAQ, aby zapewnić studentom dostęp do międzynarodowego standardu wiedzy i kompetencji z zakresu marketingu cyfrowego. Dzięki temu możemy zagwarantować, że nasi absolwenci są przygotowani do pracy zgodnie z najwyższymi wymaganiami branży. To także element budowania pozycji uczelni jako nowoczesnej i innowacyjnej instytucji edukacyjnej - dodaje Urban.

Jak podkreśla, certyfikat DIMAQ daje absolwentom przewagę, ponieważ potwierdza przygotowanie do realnych wyzwań rynkowych i znajomość narzędzi cyfrowych. Otwiera też drzwi do kariery w środowisku międzynarodowym, gdzie stanowi rozpoznawalny znak jakości. Co więcej, zwiększa szanse na zatrudnienie w prestiżowych firmach i przyspiesza rozwój zawodowy. Coraz więcej pracodawców w procesie rekrutacji zwraca uwagę na posiadanie tego dokumentu. Ich listę można znaleźć na stronie programu DIMAQ.

- Nasi studenci wyróżniają się otwartością na nowe idee, kreatywnością i gotowością do podejmowania wyzwań związanych z dynamicznie zmieniającym się rynkiem. Ich świeże spojrzenie na komunikację i marketing pozwala mi jako wykładowcy stale poszerzać własną perspektywę i dostosowywać metody dydaktyczne do potrzeb młodego pokolenia. Wspólna praca daje mi ogromną satysfakcję, bo widzę, jak zdobywana wiedza szybko przekłada się na konkretne umiejętności i ambitne projekty - mówi Urban.

Program studiów na specjalności e-marketing został zaprojektowany zgodnie z wymaganiami kompetencyjnymi DIMAQ. Aby wziąć udział w programie certyfikacyjnym, studenci muszą na ostatnim semestrze trzeciego roku studiów pierwszego stopnia zadeklarować gotowość przystąpienia do egzaminu.

Więcej o akredytacji DIMAQ na stronie internetowej programu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: M.Treść komentarza: Ustawa na to nie pozwala. Kurtyna.Data dodania komentarza: 12.11.2025, 15:25Źródło komentarza: Szymon Michałek dla Radia BEST: "W innych miastach jest dużo gorzej"Autor komentarza: M.Treść komentarza: Pan. K. nie siedzi w więzieniu, bo nie jest prawomocnie skazany. W areszcie tez nie siedzi, bo sąd nie widzi możliwości matactwa. Postępowanie przeciwko Panu K. trwało bardzo dlugo i jeśli miał cos zamataczyć to zdazył i na tym etapie nie ma juz takiej możliwości. Czy rozróżniasz pojęcia areszt i więzienie? I czy wiesz, że nie idzie się do więzienia jesli jest się niewinnym? A czy wiesz, że wine trzeba udowodnić? No. To juz teraz wiesz wszystko.Data dodania komentarza: 12.11.2025, 15:23Źródło komentarza: Szymon Michałek dla Radia BEST: "W innych miastach jest dużo gorzej"Autor komentarza: M.Treść komentarza: Dziękujemy za merytoryczny głos w merytorycznej dyskusji dotyczacej działań Szymona Michałka w sprawie korków w Chorzowie. Jakby Pani Magda nie zrozumiaa, to komentarz ten jest pełen ironii.Data dodania komentarza: 12.11.2025, 15:21Źródło komentarza: Szymon Michałek dla Radia BEST: "W innych miastach jest dużo gorzej"Autor komentarza: MagdaTreść komentarza: Artykuł jak każdy naciągany przez redaktorka i kumpla kotali P.S. a co tam ciekawego u niego czemu nie siedzi w więzieniuData dodania komentarza: 12.11.2025, 14:19Źródło komentarza: Szymon Michałek dla Radia BEST: "W innych miastach jest dużo gorzej"Autor komentarza: KrisTreść komentarza: Ja zapier... pracuję, płace podatki, nie małe, zusy płacę. Zarabiam w pracy i jeszcze dorabiam i od dorabiania też płace zusy i podatki. I własnie dlatego narzekam, bo inni tylko mówią a nie pracują. I nie. Nie chcę zeby ktos za mnie coś robił, ale chcę zeby ktoś robił to co w jego jest obowiązku. Do roboty się weźmie a nie duperele do kamery opowiada.Data dodania komentarza: 11.11.2025, 22:48Źródło komentarza: Michał Lorbiecki: “Decyzje nie zawsze będą łatwe czy popularne”Autor komentarza: Chorzowianin nie z BobrownikTreść komentarza: Wywiad z cyklu jak powiedzieć żeby nic nie powiedzieć przy wydatnej pomocy "obiektywnego " redaktora. Same żale i płacze, zero konkretów i pomysłów .Jak nie widzi to podpowiem, korki brak parkingów, wszechobecna patologia i bród. Niech się Pan prezydent nie martwi żaden deweloper już raczej nie zacznie tu budowy bo kto to kupi.Tylko mieszkańców żal.Data dodania komentarza: 11.11.2025, 14:22Źródło komentarza: Szymon Michałek dla Radia BEST: "W innych miastach jest dużo gorzej"
Reklama
Reklama
Reklama