Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 08:50
Reklama Baner reklamowy
ReklamaBudowa i remont na Ceneo

KPR Ruch Chorzów w 1/8 Mistrzostw Polski Juniorek!

Juniorki KPR Ruch Chorzów od ubiegłej soboty przebywały w Lublinie, gdzie odbywała się faza 1/16 Mistrzostw Polski Juniorek. Po trzech wymagających spotkaniach Niebieskie wywalczyły upragniony awans do dalszego etapu turnieju!
KPR Ruch Chorzów w 1/8 Mistrzostw Polski Juniorek!

Nasze zawodniczki wybrały się do Lublina z ogromną presją na swoich barkach. Wszystko przez ubiegłoroczny sukces. Przypomnijmy bowiem, że nasze młode szczypiornistki bronią tytułu mistrzowskiego, który wywalczyły trzy razy z rzędu. Dodatkowo chorzowianki potwierdziły w ostatnim czasie swoje aspiracje zdobywając przed świętami Bożego Narodzenia tytuł Mistrzyń Śląska. Tradycyjnie nie obyło się bez problemów kadrowych. Ruch wybrał się na turniej bez kontuzjowanej Oktawii Mrozek oraz Sandry Kiel. Dodatkowo na kilka dni przed zawodami rozchorowała się Marcelina Polańska.

Pierwszy mecz turnieju Niebieskie zagrały przeciwko ROKiS Radzymin. Niestety było on z kategorii tych, o których należało jak najszybciej zapomnieć. Młode szczypiornistki z Chorzowa nie potrafiły złapać odpowiedniego rytmu w trakcie spotkania. Niewielkie prowadzenie po pierwszej połowie 12:11 nie było tym, do czego zdążyły przyzwyczaić nas nasze piłkarki. Druga część meczu okazała się jeszcze gorsza, Ruch utracił przewagę, tracąc w pewnym momencie do rywalek kilka bramek. Strat nie udało się odrobić i takim sposobem pierwsze spotkanie zakończyło się porażką 25:28.

- W pierwszym meczu zabrakło z pewnością koncentracji, byłyśmy też zmęczone podróżą i niestety wyszło to na boisku, ale uważamy to za dobrą lekcje i nauczkę na przyszłość. – mówi Viktoria Tyszczak.

- W turnieju musiałyśmy zmierzyć się z drużyną Lublina, Radzymina oraz Krakowa, od początku wiedzieliśmy że nie będą to łatwe spotkania także ze względu na nasze problemy kadrowe. Pierwszy mecz nie potoczył się po naszej myśli, nie możemy zrzucać winy na zmęczenie ale był to na pewno aspekt który miał bardzo duży wpływ na taki przebieg spotkania. Radzymin uciekł nam na kilka bramek i już nie daliśmy rady dogonić rywalek mimo ogromnych pokładów ambicji. - dodaje bramkarka Ruchu Paulina Jaśkiewicz

W drugim meczu chorzowianki odrodziły się niczym feniks z popiołów. Ruch nie dał najmniejszych szans Kłusemu Kraków. W meczu panowała pełna dominacja Niebieskich, czego doskonałym odzwierciedleniem był wynik końcowy wynoszący 37:11. Ostatnią potyczką od której zależał awans do 1/8 było starcie z UKS-em Roxą Lublin. Nasze szczypiornistki jak na mistrza przystało, zachowały wysoką koncentrację i nie pozwoliły odebrać sobie awansu. Drużyna z Lublina odniosła porażkę 37:27.

- W turnieju trafiliśmy na wymagające zespoły. Spodziewaliśmy się ciężkich meczów. Przyjechaliśmy do Lublina z nastawieniem, że będzie trzeba walczyć do ostatnich minut i zostawić całe serce na parkiecie. Pierwszy mecz w moim odczuciu był najcięższy, długa podróż dała o sobie znać. Niestety ten mecz przegraliśmy, ale była to dobra lekcja, która zaprocentowała w następnych spotkaniach. Zmęczenie można odczuć to normalne grając tak wąskim składem. Byłyśmy przygotowane na to, że będzie ciężko, ale nie mamy czasu na zmęczenie. Jako młode zawodniczki poza mistrzostwami walczymy o swoje minuty na parkietach Superligi. Bardzo cieszymy się z awansu, to był nasz główny cel w Lublinie. - podsumowuje turniej skrzydłowa KPR-u Dominika Nimsz

- W kolejnych meczach poszło nam o wiele lepiej. Wyszłyśmy skupione, skoncentrowane i zmotywowane do walki! Jak widać lekcja którą dostałyśmy w pierwszym spotkaniu popłaciła i w kolejnych potyczkach pewnie zdobywałyśmy punkty, dzięki czemu awansowałyśmy do kolejnego etapu Mistrzostw Polski Juniorek. - oznajmia Paulina Jaśkiewicz.

Indywidualną nagrodę w turnieju zdobyła Viktoria Tyszczak. Rozgrywająca była w Lublinie najskuteczniejszą zawodniczką.

- W trakcie trzech meczów zdobyłam w sumie 30 bramek, ale awans wywalczyła cała drużyna. W turnieju musiałyśmy wykrzesać ostatnie siły i walczyć mimo naszego wąskiego zaplecza - komentuje Tyszczak.

Już w najbliższą środę KPR Ruch Chorzów stanie do kolejnej konfrontacji w Superlidze. Przeciwniczkami Niebieskich będą szczypiornistki MKS-u Lublin. Już jutro zapowiedź tego spotkania!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze

Autor komentarza: slazakTreść komentarza: Czy to znowu próba rozmontowania parku?! Najpierw wycinanie drzew i sprzedaz parku pod budowę blokow a teraz demontaż symboli parku?!Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:48Źródło komentarza: Żyrafa wciąż bez głowy. I chyba jeszcze długo jej nie odzyskaAutor komentarza: Woda może się i rozchodzi, ale układy i znajomości nieTreść komentarza: Chorzów ma pecha. Anna Piontek miejskim konserwatorem zabytków. Trybunę stadiony Ruchu powstałą w 1937 roku, już skasowała. Teraz opowiada głupoty o wodzie, która się rozchodzi. Ta pani była dyrektorem Muzeum Ziemi PAN. Zaledwie po dwóch latach swoich rządów w muzeum, wyleciała ze stołka. Otrzymała dymisję w połowie dyrektorskiej kadencji. Oczywiście w reklamowaniu się na Fejsie, czy innych społecznościowych mediach, nic o tym nie wspomni. Jest mistrzynią autoreklamy. Z wykształcenia jest jedynie magistrem. Teraz mieszkańcy Chorzowa muszą doświadczać jej działań.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 19:42Źródło komentarza: Zespół ds. transformacji śródmieścia zabrał głos. “Jesteśmy w stanie przywrócić światłość temu miejscu”Autor komentarza: jolaTreść komentarza: Bez stadionu miasto może funkcjonować ,bez drogi niebawem pustynia.Może kolega dużego Bu pomoże.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 18:36Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna OmegaAutor komentarza: W.Treść komentarza: Możecie sobie mówic o Kotali co chcecie, ale nie tknął stadionu dopóki nie było pieniędzy na nowy. Nie było, to nie ruszał. A cukierek? Kasy na stadion nie ma, kasy nie będzie, stadionu teraz też już nie ma, pozwolenia na budowę nie ma a jak będzie to nie wiadomo jaki. Mieliśmy stadion wyłoniony w konkursie arch. na 12.000 z możliwością rozbudowy na mecz do 16.000 i w zupełności wystarczylo. Teraz będziemy się zadłużać na kolosa 22.000 za nie wiadomo w sumie ile, bo przecież 400.000.000 to czysta teoria, a w sumie nawet nie wiadomo jaki ten projekt będzie.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 14:35Źródło komentarza: Prace rozbiórkowe przy Cichej 6 trwają w najlepsze. Ze stadionu zniknęła już legendarna OmegaAutor komentarza: J.Treść komentarza: Ciężko o wypadek w mieście, które stoi w korkach i w mieście, w którym ograniczono ruch przez zamknięcie estakady.Data dodania komentarza: 4.12.2025, 11:19Źródło komentarza: Znamy już wyniki IV edycji Rankingu Miast Zrównoważonej Mobilności. Wśród docenionych znalazło się Miasto ChorzówAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Do szkoły podstawowej nr 22 ma być przeniesiona szkoła specjalna która mieści na na 3 Maja. Dyrektorka ze szkoły specjalnej to rodzina prezydenta miasta.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 21:52Źródło komentarza: Miasto chce połączenia SP22 i Ligonia. “My rodzice się na to nie zgadzamy”
Reklama
Reklama
Reklama