W ostatnią sobotę kibice Ruchu pożegnali legendarny stadion przy Cichej 6. W czasie trwającego prawie cały dzień wydarzenia nie zabrakło historycznych odniesień oraz wspominek, na temat tego chorzowskiego obiektu, który dla niebieskiej społeczności stał się drugim domem. Przez dekady stadion był bowiem świadkiem wielu ogromnych sukcesów klubu, jak i spektakularnych porażek.
Niestety od kilku lat nie spełnia on już wymogów licencyjnych Ekstraklasy i 1 Ligi. Powodem tego jest m. in. brak oświetlenia z racji, że charakterystyczne jupitery, które przez 55 lat oświetlały płytę boiska, zostały wycięte z powodu katastrofalnego stanu jednego z nich. Na szczęście po wielu latach w budżecie miasta Chorzów na 2025 rok pojawiły się pieniądze, które przeznaczone zostaną na nową arenę dla Ruchu.
To właśnie z tego powodu pod koniec marca poinformowano o utworzeniu postępowania przetargowego przez zarządzającą stadionem przy Cichej 6 spółkę ADM Serwis. Jak przekazano, dotyczyło ono pierwszego etapu rozbiórki, obejmującego trybunę główną. Prace miałyby ruszyć “po zakończeniu sezonu treningowego drużyny”. W kwietniu dowiedzieliśmy się za to, że Komisja Przetargowa dokonała otwarcia złożonych propozycji. Łącznie złożono aż 17 ofert, a każda z nich została szczegółowo przeanalizowana.
Finalnie zdecydowano się wybrać ofertę firmy Developer i Recykling Sp. z o.o. z siedzibą w Zabrzu. Oferta opiewała na kwotę 999 760,00 złotych, mieściła się w założonej kwocie 5,5 mln zł oraz dostała największą liczbę punktów w czasie procesu.
Zgodnie jednak z procedurą przetargową wszyscy pozostali uczestnicy mieli prawo złożyć odwołanie od decyzji, a jak poinformował Dziennik Zachodni tak też się stało.
Według informacji gazety odwołanie jest jedno, ale dwóch firm. Pierwsza z nich złożyła je w wyznaczonym terminie, a druga "podpięła" się do istniejącego już odwołania. Aktualnie tą kwestią zajmuje się Krajowa Izba Odwoławcza w Warszawie. W związku z tym obecnie trzeba będzie jeszcze trochę poczekać na wyjaśnienia w tej sprawie. Powinny one nastąpić w najbliższych dniach. Jeśli okaże się, że KIO nie zakwestionuje decyzji przetargowej, to dojdzie do podpisania umowy oraz początku rozbiórki.
Warto również dodać, że już w zeszłym tygodniu na stadionie przy Cichej 6 miały miejsce pewne prace rozbiórkowe. Wszystko to przez ulewny deszcz, grad i bardzo porywisty wiatr dochodzący w niektórych miejscach do 125 km/h, które doprowadziły do uszkodzeń w fragmentach poszycia dachu trybuny. Z tego powodu, mając na uwadze bezpieczeństwo użytkowników, zarządca Stadionu Miejskiego przy ul. Cichej 6 podjął decyzję o awaryjnej rozbiórce tych elementów.
Napisz komentarz
Komentarze